◎ W jaki sposób szkoły mogą poprawić bezpieczeństwo w obliczu coraz częstszych strzelanin

Z nowego badania wynika, że ​​w ciągu ostatnich pięciu lat inwestycje w środki bezpieczeństwa wzrosły.Jednak w szkołach zdarza się więcej incydentów z użyciem broni palnej niż kiedykolwiek wcześniej.
Kiedy osiem lat temu Adam Lane został dyrektorem szkoły średniej w Haynes City High School, nic nie mogło powstrzymać napastników przed włamaniem do szkoły, położonej obok gajów pomarańczowych, rancza dla bydła i cmentarza w środkowej Florydzie.
Dziś szkoła otoczona jest 10-metrowym płotem, a dostęp do kampusu jest ściśle kontrolowany przez specjalne bramy.Goście muszą nacisnąćbrzęczyk przyciskwejść do recepcji.Ponad 40 kamer monitoruje kluczowe obszary.
Nowe dane federalne opublikowane w czwartek dają wgląd w to, w jaki sposób szkoły poprawiły bezpieczeństwo w ciągu ostatnich pięciu lat, ponieważ w kraju odnotowano trzy z najbardziej śmiercionośnych strzelanin w historii, a także inne, częściej spotykane strzelaniny w szkołach.Przyczyny zdarzeń również stały się częstsze.
Około dwie trzecie amerykańskich szkół publicznych kontroluje obecnie dostęp do kampusów – a nie tylko do budynków – w ciągu dnia szkolnego, w porównaniu z około połową w roku szkolnym 2017–2018.Szacuje się, że 43 procent szkół publicznych ma „przyciski awaryjne” lub ciche syreny, które w sytuacji awaryjnej łączą się bezpośrednio z policją, w porównaniu z 29 procent pięć lat temu.Według ankiety przeprowadzonej przez National Center for Education Statistics, agencję badawczą stowarzyszoną z Departamentem Edukacji Stanów Zjednoczonych, 78 procent uczniów ma zamki w klasach w porównaniu do 65 procent.
Prawie jedna trzecia szkół publicznych informuje, że organizuje dziewięć lub więcej ćwiczeń ewakuacyjnych rocznie, co wskazuje, że bezpieczeństwo jest normalną częścią życia szkolnego.
Niektóre z częściej omawianych praktyk również ewoluowały, ale nie były tak powszechne.Dziewięć procent szkół publicznych zgłosiło sporadyczne korzystanie z wykrywaczy metali, a 6 procent – ​​używanie ich codziennie.Chociaż w wielu szkołach na terenie kampusu działa policja, tylko 3 procent szkół publicznych zgłosiło obecność uzbrojonych nauczycieli lub innych pracowników niebędących pracownikami ochrony.
Mimo że szkoły wydają miliardy dolarów na bezpieczeństwo, liczba incydentów z bronią palną w szkołach nie maleje.Policja podała, że ​​podczas ostatniej tragedii w Wirginii, która miała miejsce w zeszłym tygodniu, 6-letni uczeń pierwszej klasy przyniósł z domu broń i poważnie ranił nią swojego nauczyciela.
Według bazy danych strzeleckich szkół K-12, projektu badawczego, który śledzi strzelanie lub wymachiwanie bronią palną na terenie szkoły, w zeszłym roku na terenie szkoły postrzelono lub raniono ponad 330 osób, w porównaniu z 218 w 2018 r. Łączna liczba incydentów, które liczba ta może obejmować przypadki, w których nikt nie został ranny, liczba ta również wzrosła z około 120 w 2018 r. do ponad 300, w porównaniu z 22 w roku, w którym w 1999 r. miała miejsce strzelanina w Columbine High School.Dwóch nastolatków zabiło 13 osób.Ludzie.
Wzrost przemocy z użyciem broni w szkołach wiąże się z ogólnym wzrostem liczby strzelanin i ofiar śmiertelnych w Stanach Zjednoczonych.Ogólnie rzecz biorąc, szkoła jest nadal bardzo bezpieczna.
Strzelaniny w szkołach są „bardzo, bardzo rzadkim zjawiskiem” – powiedział David Readman, założyciel bazy danych o strzelaninach szkolnych K-12.
Jego tracker zidentyfikował w zeszłym roku 300 szkół, w których doszło do incydentów z użyciem broni, co stanowi niewielki ułamek z prawie 130 000 szkół w Stanach Zjednoczonych.Strzelaniny szkolne stanowią mniej niż 1 procent wszystkich ofiar śmiertelnych strzelanin w dzieciństwie w Stanach Zjednoczonych.
Jednak rosnące straty nakładają na szkoły większą odpowiedzialność nie tylko za kształcenie, wyżywienie i edukację dzieci, ale także za ochronę ich przed krzywdą.Najlepsze praktyki obejmują proste rozwiązania, takie jak zamykanie drzwi do klas i ograniczanie dostępu do szkół.
Jednak eksperci twierdzą, że wiele środków „odstraszających”, takich jak wykrywacze metali, przezroczyste plecaki czy posiadanie uzbrojonych funkcjonariuszy na terenie kampusu, nie okazało się skutecznych w zapobieganiu strzelaninom.Inne narzędzia, takie jak kamery bezpieczeństwa lubnagły wypadekprzyciski, mogą pomóc tymczasowo powstrzymać przemoc, ale rzadziej zapobiegają strzelaninie.
„Nie ma zbyt wielu dowodów na to, że one działają” – powiedział o wielu środkach bezpieczeństwa Mark Zimmerman, współdyrektor Krajowego Centrum Bezpieczeństwa Szkolnego na Uniwersytecie Michigan.„Jeśli naciśnieszPrzestańprzycisk, oznacza to prawdopodobnie, że ktoś już strzela lub grozi oddaniem strzału.To nie jest profilaktyka.”
Poprawa bezpieczeństwa może również wiązać się z ryzykiem.Niedawne badanie wykazało, że czarnoskórzy uczniowie czterokrotnie częściej zapisują się do szkół o ścisłym nadzorze niż uczniowie innych ras, w związku z czym uczniowie tych szkół mogą płacić „podatek od bezpieczeństwa” za wyniki w nauce i zawieszenia.
Ponieważ większość strzelanin w szkołach popełniają obecni uczniowie lub niedawni absolwenci, to ich rówieśnicy najprawdopodobniej zauważą groźby i zgłoszą je, powiedział Frank Straub, dyrektor Centrum ds. Zapobiegania Napaściom Na tle Seksualnym przy Narodowym Instytucie Policji.
„Wiele z tych osób było zamieszanych w tzw. przecieki – zamieszczało informacje w Internecie, a następnie opowiadało o tym swoim znajomym” – powiedział Straub.Dodał, że nauczyciele, rodzice i inne osoby również powinny zwracać uwagę na znaki: dziecko staje się wycofane i przygnębione, uczeń wyciąga pistolet do zeszytu.
„Zasadniczo musimy lepiej identyfikować uczniów szkół podstawowych i gimnazjów K-12, którzy mają trudności” – powiedział.„I to jest drogie.Trudno udowodnić, że zapobiegasz.”
„Na przestrzeni ostatnich kilku lat, w obliczu dramatycznego wzrostu liczby zdarzeń, najczęstszym incydentem była bójka, która przerodziła się w strzelaninę” – powiedział pan Readman z bazy danych strzelectwa szkolnego K-12.Wskazał na rosnącą tendencję do strzelanin w całym kraju i według danych wynika, że ​​coraz więcej osób, nawet dorosłych, po prostu przynosi broń do szkoły.
Christy Barrett, dyrektor okręgu szkolnego Hemet Unified School District w południowej Kalifornii, wie, że niezależnie od tego, co zrobi, nie będzie w stanie całkowicie wyeliminować ryzyka dla wszystkich w jej rozległym okręgu szkolnym, w którym żyje 22 000 uczniów i tysiące pracowników.28 szkół i prawie 700 mil kwadratowych.
Ale to ona przejęła inicjatywę i kilka lat temu wprowadziła politykę zamykania drzwi w każdej klasie.
Hrabstwo przechodzi także na elektroniczne zamki do drzwi, co ma nadzieję ograniczyć wszelkie „zmienne ludzkie” lub konieczność szukania kluczy w sytuacji kryzysowej.„Jeśli pojawi się intruz, aktywny strzelec, mamy możliwość natychmiastowego zablokowania wszystkiego” – powiedziała.
Władze szkolne przeprowadziły także losowe przeszukania niektórych szkół średnich przy użyciu wykrywacza metalu, z różnym skutkiem.
Urządzenia te czasami oznaczają nieszkodliwe przedmioty, takie jak teczki szkolne, a broń ginie, gdy urządzenia nie są używane.Choć stwierdziła, że ​​naloty nie były wymierzone w żadną grupę, przyznała, że ​​istnieją szersze obawy, że nadzór szkolny może nieproporcjonalnie wpłynąć na uczniów kolorowych.
„Nawet jeśli jest to przypadkowe, odczucie jest obecne” – stwierdził dr Barrett, którego sąsiedztwo jest zamieszkane głównie przez Latynosów i ma mniej białych i czarnych studentów.
Obecnie wszystkie szkoły średnie w okręgu mają stosunkowo ogólny system wykrywania metalu w broni.„Każdy uczeń przez to przechodzi” – powiedziała, dodając, że w tym roku nie znaleziono żadnej broni.
Według niej w każdej szkole działają doradcy, którzy zajmują się problemami psychicznymi uczniów.Kiedy uczniowie wpisują słowa wyzwalające, takie jak „samobójstwo” lub „strzelanie”, na urządzeniach wydanych przez okręg, programy wyświetlają flagi, aby lepiej zidentyfikować dzieci potrzebujące pomocy.
Przerażające masowe strzelaniny w szkołach w Parkland na Florydzie, Santa Fe w Teksasie i Uvalde w Teksasie, które miały miejsce w ostatnich latach, nie spowodowały zwiększenia środków bezpieczeństwa, ale je potwierdziły – dodała.